Miodowy tydzień Tuska pełen był radości, elegancji, optymizmu i kultury
Jeszcze nigdy tak wielu nie chwaliło tak gorąco tak nielicznych. Ten niespotykany w dziejach polskiej polityki „tydzień miłości” już zaczyna ciążyć rządowi
Siedem dni słodyczy zaczęło się w piątek w „Dzienniku”. „Eleganckie przekazanie władzy nad wojskiem” to nadtytuł tekstu o tym, jak minister Aleksander Szczygło oprowadzał ministra Bogdana Klicha po MON, a „na dowód sympatii przekazał następcy numer swojego telefonu komórkowego”. To wyjaśnia, dlaczego premier Kaczyński nie mógł oprowadzać po KPRM Donalda Tuska. Przy przekazywaniu numeru komórki okazałoby się, że jej nie ma. Może mama ma.
„Między Tuskiem a Pawlakiem jest polityczna chemia” – udowadnia naukowo „Fakt”.
Sobota
Lekcja chemii ustępuje miejsca lekcji wychowania obywatelskiego. Czyli medialnej radości, że rząd przyjechał wczoraj na zaprzysiężenie busikiem. Potem matematyka. W „Fakcie” Pawlak mówi: „nie będzie podwyżek cen”. „Wyborcza” zaś wylicza skrzętnie, że rząd PO i PSL to pięć kobiet i 14 mężczyzn. Na koniec zajęcia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta