Naukowcom nie jest aż tak źle
Nie potrzeba szczególnej bystrości, by zauważyć niedomagania polskiej nauki. Potrzeba zaś dobrej i mądrej rady – pisze naukowiec Jacek Koronacki
Irzykowski napisał kiedyś, że złość jest być może złym doradcą, ale bystrym obserwatorem. Dlatego artykuł panów Stanisława Karpińskiego i Adama Zabrzeskiego „Naukowcy nie wrócą” („Rz”, 23 listopada 2007 r.) nie powinien był ukazać się w poważnej gazecie. Zbyt mu bowiem daleko do rzetelności i szerokości spojrzenia na skądinąd poważny problem.
Sęk w tym, że nie potrzeba szczególnej bystrości, by zauważyć niedomagania polskiej nauki, istnienie tu czy tam bastionów przeciętności, jeśli nie niekompetencji, itd., potrzeba zaś dobrej i mądrej rady. A tej ostatniej w artykule ani na lekarstwo, są zaś zmyślenia i na nich budowana kpina, w swej istocie zwyczajnie obraźliwa wobec PAN (przy wszystkich wadach obecnej struktury nauki polskiej w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta