Ulice jak rozświetlone wnętrza
W tym roku najmodniejsze są kule, misie polarne i renifer Rudolf. Ulice, sklepy, a także restauracje już od listopada są świątecznie dekorowane.
Coraz częściej bożonarodzeniowe iluminacje pojawiają się też w ogrodach przy prywatnych domach.
Pomysł dekorowania przed Bożym Narodzeniem nie tylko wnętrz, ale i ogrodów pochodzi od firmy General Electric, która w 1920 r. była głównym sponsorem konkursu miasteczek amerykańskich na najpiękniejszą dekorację świąteczną. Wkrótce ten zwyczaj jednak zaginął. Odrodził się, również w Stanach Zjednoczonych, ale po drugiej wojnie światowej. Od tego czasu sąsiadujące posesje rywalizują ze sobą pomysłowością bożonarodzeniowych dekoracji, a co zamożniejsze rodziny wydają na ten cel po kilkanaście tysięcy dolarów. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta