Arsenal i Liverpool przegrywają
Borussia i Racing Santander wygrały, a Jakub Błaszczykowski i Euzebiusz Smolarek zebrali pochwały. Jacek Krzynówek nadal tylko rezerwowym w Wolfsburgu
Błaszczykowski rozegrał w Borussii cały mecz, podobnie jak Artur Wichniarek w drużynie pokonanych. To była trzecia z rzędu porażka Arminii, Wichniarek miał jedną dobrą okazję do zdobycia gola, ale jej nie wykorzystał – w ostatniej chwili jego strzał zablokował stoper Sebastian Kehl.
Do przerwy Borussia prowadziła 2:0 i raczej nie zanosiło się na tak wysoki wynik. Ale na początku drugiej połowy goście stracili trzecią bramkę i całkiem się pogubili. Trzy następne padły w ciągu kwadransa, po rzadko w Bundeslidze spotykanych błędach obrońców. W 67. minucie Borussia prowadziła już 6:0, straciła impet i to pozwoliło gościom na strzelenie honorowego gola.
Jakub Błaszczykowski wystąpił znów na prawej obronie i wydaje się, że to może być jego pozycja na dłużej. Pierwsza bramka, zdobyta przez Brazylijczyka Tingę, padła po podaniu Polaka. Było to drugie z rzędu zwycięstwo Borussii. Przed tygodniem pokonała mistrza Niemiec VfB Stuttgart 2:1 na jego boisku. W najbliższą sobotę zagra w Wolfsburgu z drużyną Jacka Krzynówka.
Wolfsburg w tej kolejce przegrał w Stuttgarcie 1:3. Menedżer Felix Magath powiedział, że spotkanie stało na dobrym poziomie. Pochwalił bramkarza Stuttgartu Raphaela Schāffera, dając do zrozumienia, że gdyby nie on, Wolfsburg byłby w stanie wywieźć ze Stuttgartu punkt. Magath często znajduje jakieś usprawiedliwienie, jednak Wolfsburg zajmuje 13. miejsce w tabeli. A Jacek Krzynówek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta