Poparzony siedmiolatek
10 grudnia 2007 | Kraj | PAP
Siedmioletni chłopczyk trafił wczoraj do szpitala w Jaworznie, po tym jak bawiąc się zapalniczką, podpalił piżamę, którą miał na sobie. Według wstępnej oceny lekarzy życiu chłopca nie powinno zagrażać niebezpieczeństwo. W chwili wypadku dzieckiem opiekował się 31-letni ojciec, który podczas zatrzymania miał w wydychanym powietrzu ok. 2,3 promila alkoholu.