Polskie zdrowie z kolorowych ulotek
Prawie jedna piąta (17 proc.) Polaków czerpie informacje na temat leków dostępnych bez recepty z ulotek reklamowych (nie mylić z informacjami dołączanymi do lekarstw) – wynika z raportu przygotowanego przez Ośrodek Badań Opinii Publicznej.
Jednocześnie aż 85 proc. badanych, którzy w ciągu ostatniego półrocza otrzymali taką ulotkę, zapoznało się z jej treścią.
Zdecydowana większość ulotek pochodziła z aptek (63 proc.). W ten sposób otrzymywały ulotki najczęściej kobiety. Kolejne 35 proc. osób dostało ulotkę do domu (za pośrednictwem poczty lub pod drzwi). Jedna piąta badanych otrzymała ulotkę w przychodni lub szpitalu.
Zaskakująco dużo ludzi (85 proc.) przyznaje, że przegląda otrzymane druki reklamowe dotyczące leków dostępnych bez recepty. Odsetek ten jest szczególnie wysoki wśród kobiet – 92 proc.
Okazuje się także, że kolorowe druki mają dosyć dużą siłę perswazyjną. Prawie połowa osób (41 proc.), które przejrzały ulotkę, przyznała, że pod jej wpływem zakupiła reklamowany lek. Wśród tych, którzy kupili lek po zapoznaniu się z drukiem reklamowym, przeważały osoby w wieku 20-29 lat, z wykształceniem średnim oraz dobrze oceniające swoją sytuację materialną.
ciekawe linkiwww.zdrowo.pl