Saleta wybudzony ze śpiączki
Przemysław Saleta odzyskał wczoraj po południu przytomność. Leżący od kilku dni w Szpitalu im. Dzieciątka Jezus przy ul. Lindleya w Warszawie bokser znalazł się tam w wyniku powikłań, które nastąpiły po oddaniu nerki. Saleta poddał się tej operacji, by uratować zdrowie swojej córeczce Nicole. Dziecko, któremu przeszczepiono nerkę w Centrum Zdrowia Dziecka, czuje się dobrze.
Lekarze przyznają, że takie powikłania jak u sportowca zdarzają się bardzo rzadko: przy pobraniu nerki do transplantacji nie przekraczają 1 – 1,5 proc. zabiegów. – To mniej niż przy operacji wyrostka robaczkowego – mówił kilka dni temu prof. Wojciech Rowiński, krajowy konsultant ds. transplantologii.
– Przy operacjach transplantacyjnych pacjent jest zawsze prowadzony...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta