Co nam mówią reklamy mody
Piękna dziewczyna w sukience? Nic z tych rzeczy. Reklama ubrań używa dzisiaj mocniejszych środków. Prowokuje i straszy
joanna bojańczyk
Ponieważ w Warszawie całą wolną przestrzeń wypełniają już billboardy‚ a z powodu korków jeździ się z prędkością 10 km na godzinę‚ człowiek zamknięty w samochodzie poddany jest mimo woli intensywnej terapii reklamowej. A dodatkowo w modzie zaczyna się nowy sezon‚ więc piękne dziewczyny wysypały się na outdoor.
Oglądając reklamy mody, zaczęłam się zastanawiać‚ co właściwie ich autorzy chcą nam powiedzieć? Czy chcą tylko pokazać dziewczynę w nowej sukience i zachęcić do jej kupna? Nie trzeba być psychoanalitykiem‚ żeby zauważyć‚ że sympatyczna dziewczyna to pieśń przeszłości. Dziś reklama mody wali po oczach. Śmieszy‚ tumani‚ przestrasza, prowokuje. Jeśli w ogóle ją rozumiemy.
Kuszenie modlitwą
Najbardziej rzuca się w oczy kampania House (twarze rozmodlonych chłopca i dziewczyny z różańcem w rękach). Nie będę dokładać swojego głosu do oburzenia tą reklamą‚ po co wychodzić naprzeciw postulatom jej twórców. Cel‚ żeby wszyscy tę kampanię najpierw interpretowali‚ a potem krytykowali, został osiągnięty. Ograna sztuczka: źle czy dobrze‚ niech o nas mówią. A im gorzej mówią‚ tym dla nas lepiej. Prostactwo agencji‚ która ją wymyśliła,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta