![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Oryginalne miasto
Nie dość, że wyspiarskie, odcięte od Polski, najbardziej oddalone od Warszawy, to jeszcze przyciągające wyjątkowych ludzi najróżniejszych profesji. I to ze wszystkich stron Polski
– Świnoujście jest przepiękne, no może ładnie jest jeszcze w Cape Town w Republice Południowej Afryki, w Kanadzie i ewentualnie w Argentynie. Na tym koniec – mówi Jerzy Porębski. Porębski to jeden ze świnoujskich oryginałów, oczywiście w pozytywnym znaczeniu. Przez pierwszy okres życia niewiele miał wspólnego nie tylko z szantami, ale i z morzem. Urodzony w Sosnowcu, wychowany w Bytomiu, absolwent biologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. W czasie studiów w Krakowie grał jazz i swing na trąbce i pianinie, m.in. z Adamem Makowiczem. Dzisiaj jest nie tylko mieszkańcem Świnoujścia, głównym organizatorem Wiatraka, popularnego Festiwalu Piosenki Morskiej, ale przede wszystkim znanym w Polsce kompozytorem i śpiewakiem szantowym.
– W domu miałem ponad pół tony akwarium, prowadziłem doświadczenia z rybami. Wyniki opublikowano nawet w lokalnej gazecie. Byłem bardzo dumny. Studiowałem więc biologię na uniwersytecie i równolegle trąbkę w średniej szkole muzycznej – opowiada o swoich pierwszych kontaktach z morzem.
Po studiach musiał dokonać wyboru. – Uznałem, że jeśli praca jest najważniejsza, a była, to pracować mogę tylko w Morskim Instytucie Rybackim, który był w Gdyni. Miałem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
