Potrzebne lokale socjalne
Niemal co dziesiąty Anglik i Walijczyk może potrzebować w 2010 r. taniego mieszkania socjalnego. Powód? Konfiskaty domów należących do osób, których nie stać na spłatę kredytów hipotecznych.
Z drugiej strony spadki odnotowuje prywatne budownictwo jednorodzinne, brakuje też atrakcyjnych ofert kredytowych – stwierdziła w raporcie Local Government Association (LGA), grupa lobbingująca na rzecz samorządów terytorialnych w Anglii i Walii. Ocenia, że w ciągu następnych dwóch lat liczba osób potrzebujących subwencjonowanego lokum wzrośnie do 5 mln. Lista oczekujących na takie mieszkania dorównuje wielkością liście z 1940 r., w latach 2001 – 2007 zwiększyła się o 600 tys. rodzin, do 1,6 mln.