Czworonogi w Rybim Oku
Dziedziniec wylany niebieskim betonem, dookoła czerwone ceglane mury. Enklawa sztuki na Pradze, czyli Wytwórnia Wódek Koneser. Żółte kierunkowskazy prowadzą do Galerii Klimy Bocheńskiej. A tam – „Rybie Oko”. Przeniesione ze Słupska 5. Biennale Sztuki Młodych.
Podobno był ostry odsiew, z ponad tysiąca prac wybrano kilkadziesiąt, 23 autorów. Żółtodzioby, ale kilkoro już się przebiło. Wyróżniają się maleńkie rysunki Gosi Bojkowskiej wykonywane ciągiem na 40-metrowej rolce papieru – pomysł wynikający ze stylu życia autorki, permanentnej podróżniczki. Natomiast Agata Agatowska właśnie wróciła do kraju po kilkuletniej nieobecności. Jej praca „Sfora” to trzy rzeźby ze sztucznego kamienia: psy z twarzą-maską kobiety na grzbiecie. Identyczne, ustawione w rzędzie na dziwacznych chodniczkach. Niezrozumiałe, ale intrygujące. Wystawa czynna do 8 września.