Poczuć, co słychać i widać
Odbywają się w Białymstoku, Gdyni i Poznaniu. Teraz również w Warszawie. W cyklu „Poza ciszą i ciemnością” do końca roku organizowane są seanse dla niewidomych i niesłyszących.
Kino Rejs. Kilka minut przed godz. 13. Schodzą się ostatni widzowie. Sala już prawie pełna. – Oj, nie mam państwa na liście – mówi do stojącej w holu pary koordynatorka spotkania. Goście gestem dają sygnał, że nie rozumieją jej słów. – Chwila – reflektuje się dziewczyna. Sięga po papier i długopis. „Proszę się tu wpisać” pisze i podaje zniecierpliwionym kartę.
Po chwili lista gości seansu „Wszystko będzie dobrze” Tomasza Wiszniewskiego jest już zapełniona. Widownia również. Gasną światła. Mrok rozcina tylko nocna lampka w umieszczonej na widowni budce.
Każdy głos ma barwę
„Przystanek. Kilka osób czeka. Chłopiec patrzy na rzekę. Odwraca się i idzie na przystanek. Bierze siatkę i wsiada do autobusu” – słychać ciepły głos siedzącego w niej lektora.
Jego komentarz nie dociera jednak do wszystkich. Słychać go jedynie w słuchawkach, które na uszach ma tylko część widzów. Niewidomych.
Pozostałym, niesłyszącym, odbiór filmu ułatwiają specjalne napisy. Są bardziej szczegółowe od tych, które na co dzień można zobaczyć w kinie.
– Każdy głos ma tu swoją barwę – mówi Urszula Butkiewicz, autorka napisów i redaktorka, na co dzień współpracująca z TVP, jedyną telewizją oferującą usługę dla niepełnosprawnych. – Oddają ją kolory liter.
Kwestie głównych bohaterów mają żywe odcienie, a te...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta