Gwiazdy to są na niebie. Ja o przeszłości chciałbym już zapomnieć
Rozmowa: Sebastian Mila, piłkarz Śląska Wrocław. Do niedawna wielka nadzieja polskiej piłki. Dziś zawodnik próbujący odbudować formę z czasów, gdy był gwiazdą Groclinu i grał w kadrze.
Często wspominał pan w wywiadach, że w dzieciństwie kibicował pan Legii. Czasy się jednak zmieniły...
Sebastian Mila: Tak. Teraz to klub, który traktuję jak każdy inny. Nie odbieram go już w takich kategoriach jak kiedyś. Dziś jestem zawodnikiem Śląska, gram dla niego i myślę tylko o tej drużynie, o jej zwycięstwach.
Śląsk gra najlepiej ze wszystkich beniaminków – wygrywa zarówno u siebie, jak i na wyjazdach. Jeśli pokona Legię, wyprzedzi ją w tabeli. To jest wasz cel?
Faktycznie, Legia jest blisko. Wiemy, że stać nas na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta