Podatnicy nie powinni ratować zyskownych banków
Banki, zamiast oglądać się na instytucje publiczne, powinny same podjąć działania poprawiające funkcjonowanie rynku międzybankowego – piszą ekonomiści z NBP
Od dwóch miesięcy polski system bankowy zaczął wyraźnie odczuwać skutki kryzysu finansowego. Impulsem był upadek Lehman Brothers. Okazało się, że podmioty, które rynek uznawał za zbyt duże, aby upaść, mogą jednak upaść. Skutkiem tego był gwałtowny spadek wzajemnego zaufania banków. Spowodowało to dalszy spadek płynności rynków międzybankowych. Czynnik ten zaczął negatywnie oddziaływać na polskie banki.
Zagraniczne przyczyny
W większości przypadków właścicielami banków działających w Polsce są duże grupy pochodzące głównie z krajów Unii Europejskiej. Do tej pory były one traktowane jako ostoja stabilności. Pogorszenie się płynności rynków międzybankowych, trudności z pozyskaniem finansowania oraz straty kredytowe banków-matek sprawiły, że w niektórych przypadkach zaczęły one być źródłem problemów dla swoich spółek działających w Polsce. I to nawet tych, których sytuacja była bardzo dobra. Niektóre banki krajowe otrzymały od swoich właścicieli zalecenie ograniczenia limitów kredytowych dla podmiotów będących częścią innych grup bankowych. Banki, które takich zaleceń nie otrzymały z ostrożności również ograniczyły swą aktywność. Wszystko to spowodowało załamanie płynności rynku międzybankowego.
Równocześnie pojawiły się trudności w pozyskaniu finansowania we...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta