Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Freddie Hubbard nie żyje

31 grudnia 2008 | Kultura | Marek Dusza

Jeden z najwybitniejszych trębaczy w historii jazzu zmarł w poniedziałek w Kalifornii. Przyczyną były powikłania po zawale serca, który przeszedł w listopadzie. Miał 70 lat.

W 1960 r. wytwórnia Blue Note wydała jego debiutancki album „Open Sesame” i wkrótce stał się on jednym z jej najważniejszych artystów. Do nagrań zapraszali go najwięksi jazzmani: Ornette Coleman, John Coltrane, Sonny Rollins, Eric Dolphy. Ceniono go za perfekcyjną technikę i brzmienie. Potrafił grać ballady z subtelnym wibrato, jak i szybkie hardbopowe improwizacje oraz free jazz.

W 1972 r. otrzymał nagrodę Grammy za jazzowy album „First Light”. Grał w kwintecie V.S.O.P. Herbiego Hancocka. W 1979 r. wystąpił na Jazz Jamboree. W latach 60. i 70. był uważany za drugiego trębacza po Milesie Davisie. Ostatnio grał z New Jazz Composers Octet.

Brak okładki

Wydanie: 8205

Spis treści
Zamów abonament