Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Publicyści „Rzeczpospolitej” oceniają wydarzenia 2008 roku

31 grudnia 2008 | Rzecz na Nowy Rok | Piotr Semka Joanna Lichocka Igor Janke Rafał A. Ziemkiewicz
Piotr Semka
autor zdjęcia: Kuba Kamiński
źródło: Fotorzepa
Piotr Semka
Joanna Lichocka
autor zdjęcia: Ryszard Waniek
źródło: Fotorzepa
Joanna Lichocka
Igor Janke
autor zdjęcia: Ryszard Waniek
źródło: Fotorzepa
Igor Janke
Rafał A. Ziemkiewicz
autor zdjęcia: Ryszard Waniek
źródło: Fotorzepa
Rafał A. Ziemkiewicz

Zderzenie dwóch różnych dyplomacji

Piotr Semka

To był rok rywalizacji Lecha Kaczyńskiego i Donalda Tuska. Prezydencka polityka wyraźnego akcentowania polskich interesów zderzała się z taktyką premiera, którą można streścić jako: „tisze jediesz, dalsze budiesz”

Rok 2008 w polityce zagranicznej zwycięska ekipa PO zaczęła od dwóch demonstracyjnych wizyt Donalda Tuska: w Berlinie i w Moskwie. W obu stolicach nowy premier dawał do zrozumienia, że winę za pogorszenie relacji z Niemcami i Rosją ponosi poprzedni premier Jarosław Kaczyński. Deklarował nowy początek i wyrażał nadzieję na trwałą poprawę stosunków.Czas pokazał, że przekonanie to było naiwne. Kryzys gruziński wykazał, że problemem są raczej neoimperialne ciągoty Kremla i nawet najszczersze uśmiechy nic nie znaczą, gdy Rosja ma ochotę pogrozić Polsce rakietami z kaliningradzkich baz.

Zamiatanie sporów pod dywan

Wygładzenie relacji z Niemcami Donald Tusk uzyskał przez zamiecenie pod dywan wszystkich konfliktowych kwestii. Zapomniał o bałtyckiej rurze, zarzucił protesty przeciwko udziałowi Eriki Steinbach w Centrum przeciwko Wypędzeniom, nie informuje też o wynikach rozmów na temat budzącej wiele kontrowersji działalności Jugendamtów. Stałą Radę Forum Polsko-Niemieckiego wyczyszczono z osób „utrudniających dialog”, a

...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8205

Spis treści
Zamów abonament