Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Europa da się lubić

31 grudnia 2008 | Życie Warszawy | Piotr Kaszubski
Gdy w Szwecji pada śnieg, mecze rozgrywane są na sztucznych murawach. Czasem jednak Jakub Muzyka musiał grać w takich warunkach nawet wiosną. Zdjęcie zostało zrobione w maju 2008 r.
źródło: Archiwum
Gdy w Szwecji pada śnieg, mecze rozgrywane są na sztucznych murawach. Czasem jednak Jakub Muzyka musiał grać w takich warunkach nawet wiosną. Zdjęcie zostało zrobione w maju 2008 r.

Próbowali swoich sił w warszawskich klubach, ale doceniono ich dopiero za granicą. 24-latkowie Jakub Muzyka i Jakub Pikulski warunki do gry w niższych ligach europejskich mieli takie, jakich nie powstydziłyby się nawet niektóre kluby naszej ekstraklasy.

Kiedy w 2001 roku Muzyka i Pikulski (rocznik 1984) zdobywali z warszawskim Drukarzem mistrzostwo Polski juniorów młodszych, wydawało się, że szybko zrobią karierę w seniorskiej piłce. Dopiero później zdali sobie sprawę, jak ciężko jest się wybić w naszym kraju i spróbowali swoich sił poza stolicą i Polską.

Z Drukarza najpierw trafili do Okęcia. Tam nie stawiano na młodych. „Muzyk“, jeśli grał, to tylko w końcówkach meczów, a „Pikul“ głównie siedział na ławce. Po pół roku przeszli do IV-ligowego Dolcanu Ząbki. Stamtąd mają nieco lepsze wspomnienia. – Wiele razy występowaliśmy w pierwszym składzie i przyczyniliśmy się do awansu do dawnej III ligi – wspomina Muzyka.

Mieli nawet podpisane z klubem kontrakty. Oczywiście nie były to duże sumy. Zarabiali po kilkaset złotych.– Każdy w zespole miał inną pensję. Niektórzy nic nie dostawali – dodaje „Muzyk”. Po ponad dwóch latach pobytu w Ząbkach wiedzieli już, że na piłce w Polsce nie da się wiele zarobić.

Klub z tradycjami

Był styczeń 2006 roku. Jakub Muzyka bronił pracy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8205

Spis treści
Zamów abonament