Zakopiański styl narodowy
Estetyczna dojrzałość i wyrafinowana prostota
Zakopane i Tatry nie zostały odkryte przez krakowiaków, którzy, jeśli wierzyć operze „Krakowiacy i Górale”, raczej się z góralami kłócili, tylko przez warszawiaków. Tytus Chałubiński pojawił się w Zakopanem już w 1852 roku i szybko odkrył jego walory uzdrowiskowe. Zalecił wyjazd tam Marii Dembowskiej – muzie artystów chorej na gruźlicę, która wraz z mężem Bronisławem, znanym warszawskim adwokatem, a potem badaczem gwary góralskiej, osiadła tam na stałe. Państwo Dembowscy ściągnęli kolejnego warszawiaka, swojego przyjaciela (też podopiecznego dr. Chałubińskiego) Stanisława Witkiewicza.
O tym, co z tej warszawskiej inwazji wynikło, opowiada – wydana nakładem oficyny Bogdana Szymanika Bosz – piękna książka-album „Stanisława Witkiewicza styl zakopiański”.
Kiedy za pionierami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta