Medal Kamili pomoże młodym sportowcom
Marian Sypniewski, Szermierz. Członek PKOl. Organizacja za 200 tys. zł kupiła złoty medal Kamili Skolimowskiej
Dlaczego Polski Komitet Olimpijski zdecydował się kupić złoto zmarłej olimpijki?
Marian Sypniewski: Pieniądze z medalu pomogą młodym sportowcom, których nie stać na leczenie. Wspieranie ich jest naszym obowiązkiem. Początkowo medal miał zostać sprzedany na aukcji. Oferta PKOl była jednak na tyle wysoka, że wystawiający złoto rodzice Kamili zdecydowali odwołać licytację.
Czy zgłosił się już ktoś, kto potrzebuje tej pomocy?
Tak, odezwały już dwie takie osoby – Katarzyna Jastrzębska, która od 10 lat trenowała akrobatykę sportową i zerwała więzadło krzyżowe kolana oraz Maciej Filipiak, obiecujący piłkarz, który po skręceniu nogi w kolanie przeszedł sześć operacji, ale by wrócić do pełnej sprawności, potrzebuje kolejnej.
Czy opieka lekarska dla sportowców jest w Polsce na dobrym poziomie?
Niestety, sytuacja nie jest dobra. Na fachową opiekę mogą liczyć jedynie ci, którzy już coś osiągnęli. Anonimowych sportowców nie stać na leczenie u specjalistów.