Przepisy chronią, tylko trzeba je znać
Michał Błeszyński, radca prawny specjalizujący się w prawie autorskim
Rz: Czy problem praw autorskich w Internecie zaczyna się trochę cywilizować?
Michał Błeszyński: Raczej z roku na rok narasta. Niestety, świadomość tego, w jaki sposób można legalnie korzystać z materiałów zamieszczonych w Internecie, jest bardzo nikła. Pomijając tych, którzy z premedytacją łamią prawo, często dochodzi do naruszeń ze zwykłej niewiedzy, chociażby na temat tego, czym jest cytat, czym różni się od streszczenia lub omówienia treści cudzego utworu. Podam przykład. W jednej z prowadzonych przeze mnie spraw doszło nie tylko do skopiowania na stronę internetową całego artykułu bez podania źródła, ale kopiujący sam się pod przeklejonym tekstem podpisał. Często pojawiają się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta