Country jak starte portki
Według kapituły Grammy najciekawszym nowym artystą w USA jest brodacz śpiewający o zimnym piwie
Zac Brown to przykładny amerykański bohater – self made man, który pewnego dnia zdał sobie sprawę, że muzyka to jego przeznaczenie. Rzucił szkołę, wybrał gitarę, zakasał rękawy i zapracował na sukces. Kiedy w lutym, razem z członkami Zac Brown Band odbierał nagrodę, nie był – wbrew nominacji – debiutantem, ale człowiekiem z dorobkiem. Miał talent i ręce pełne roboty – dawał 200 koncertów rocznie.
Urodził się w 1975 r. jako jedno z dwanaściorga dzieci. Dorastał w górskim miasteczku w Georgii. Ojciec pracował w Coca-coli, wieczorami grywał folkowe piosenki przy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta