Skończyła się piękna przygoda
Asseco Prokom przegrał w Gdyni z Olympiakosem Pireus 70:86. Grecy awansowali do turnieju finałowego Euroligi
Zaczęło się od euforii. Po minucie gry, rzucie z dystansu i przechwycie Davida Logana oraz trafieniu spod tablicy Adama Łapety gospodarze prowadzili 7:0. Goście zrewanżowali się równie szybko – po kolejnej minucie było już 8:7 dla Olympiakosu.
Ostatni dający nadzieję wynik to 15:15 w 7. minucie, gdy wspaniałym wsadem popisał się Qyntel Woods. Wcześniej Łapeta tak mocno zablokował atakującego kosz Prokomu Josha Childressa, że ten aż padł na parkiet.
Do Final Four w Paryżu było za daleko, ale nikt nie powie o klęsce
To były tylko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta