„Tygodnik Powszechny” a SB – kłopot z książką
Wydawnictwo Znak odmówiło publikacji książki Romana Graczyka. – Jest niesprawiedliwa – tłumaczy prezes
– Sądziłem, że mogę dokopać się do rzeczy nieprzyjemnych – mówi Roman Graczyk, który zebrał materiały na temat inwigilacji środowiska „Tygodnika Powszechnego”. Sam w redakcji tej gazety spędził osiem lat. Dziś pracuje w IPN, ale wciąż publikuje w tygodniku.
– Po tym, jak opublikowałem w 2007 r. książkę „Tropem SB. Jak czytać akta”, ksiądz Adam Boniecki, redaktor naczelny „Tygodnika”, i kilka innych osób namawiało mnie, by przeczytać materiały dotyczące tego środowiska zgromadzone...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta