Szkolenia na wyjeździe rodzą kłopoty
W niedzielę czy święto pracodawca nie zmusi personelu do integracji czy kursu. Natomiast sobotnią imprezę musi zrekompensować uczestnikom dniem wolnym
Poza walorami integrującymi wyjazdy firmowe służą często szkoleniom i pracownicy uczestniczą w różnych zajęciach zespołowych. Niejednokrotnie prowadzą je wyspecjalizowani trenerzy ,a nauce towarzyszy rozrywka.
Zamierzonym celem tych wojaży jest poprawa komunikacji między zatrudnionymi. To z kolei ma się przekładać na zwiększenie efektywności ich pracy, zwłaszcza tam, gdzie wymaga się umiejętności działania w grupie.
Co do czasu pracy
Zazwyczaj takie wyjazdy firmy organizują w dniach wolnych od pracy. Tu pojawia się problem związany z wliczaniem udziału pracownika w nich do czasu pracy. O tym, czy pobyt na imprezie integracyjnej trzeba do niego zaliczyć, zależy od tego, czy jest ona dla załogi obowiązkowa, czy dobrowolna.
Kluczowe znaczenie ma to, czy pracownik może wpływać na decyzję o udziale w takim zdarzeniu. Jeżeli jest to jego obowiązek, bo np. wyjazd łączy się ze szkoleniem wewnętrznym, a pracodawca polecił uczestniczyć w nim, to okres całej integracji w całości wlicza się do czasu pracy.
Kurs bhp zawsze w godzinach zadań
Przy kwalifikowaniu czasu spędzonego przez pracownika na szkoleniu odbywającym się poza godzinami jego zajęć bezdyskusyjnie jest jedynie to, że należy wliczyć to z zakresu bhp.
I to bez względu na to, czy odbywa się w godzinach pracy, czy poza nimi.
Jak
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta