Fundacja uznana za mafię
Prokuratura zarzuca szefowi łódzkiej fundacji zamiar założenia grupy przestępczej. Bez dowodów, bez świadków
Mnożą się wątpliwości co do działania łódzkiej prokuratury. W 2010 r. na wniosek tamtejszych śledczych Sebastian Rybarczyk wraz z kolegami z Fundacji Projekt Łódź trafił do aresztu pod zarzutem udziału w „zorganizowanej grupie przestępczej". Tyle tylko, że nie było ku temu wystarczających dowodów.
Aresztowani z rana
Fundacja powstała w 2003 r. Tworzyli ją głównie trzydziestolatkowie, którzy przed 1989 rokiem działali w podziemnych młodzieżowych organizacjach antykomunistycznych. Chcieli zajmować się opracowywaniem programów modernizacyjnych dla miasta i rozwojem społeczeństwa obywatelskiego. W Łodzi fundacja zorganizowała kilka głośnych projektów, m.in. „Akademię Nowoczesnego Państwa" – cykl debat poświęconych historii, ekonomii i idei konserwatywno-liberalnej czy serię happeningów „Przystanek Niepodległość".
18 i 19 maja 2010 r. rano do domu siedmiu mieszkańców Łodzi na polecenie prokurator Małgorzaty Fiszer-Sieroń wpadają funkcjonariusze ABW. Wśród zatrzymanych są Marcin Nowacki, prezes Fundacji, Sebastian Rybarczyk, dyrektor programowy Fundacji, Wojciech Hak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta