Za nielegalne zarabianie na Euro 2012 firmom grożą surowe kary
Federacja piłkarska może żądać zwrotu uzyskanych korzyści i naprawienia szkody za sprzedaż produktów z zastrzeżonymi oznaczeniami. Za handlowanie podróbkami grozi też do pięciu lat więzienia
Już 8 czerwca rozpoczynają się w Polsce i na Ukrainie mistrzostwa europy w piłce nożnej, które potrwają do 1 lipca. Według różnych szacunków do Polski przyjedzie w tym czasie ponad 800 tys. kibiców z zagranicy. Stwarza to szanse zarobku dla przedsiębiorców, m.in. właścicieli sklepów, restauracji i barów.
Podczas Euro 2012 przedsiębiorcy muszą jednak uważać, nie na wszystkich produktach i nie na każdej działalności będą bowiem mogli zarabiać. Natomiast złamanie określonych zasad może się skończyć nie tylko stratami finansowymi, lecz także karą więzienia.
Produkty UEFA są chronione
W związku ze współorganizowaniem przez Polskę i Ukrainę Euro 2012 strona polska złożyła na rzecz Unii Europejskich Związków Piłkarskich (UEFA) szereg gwarancji i zobowiązań w zakresie ochrony praw własności intelektualnej.
W związku z tym Urząd Patentowy jako centralny organ administracji rządowej odpowiedzialny za udzielanie praw wyłącznych na przedmioty własności przemysłowej zastrzegł na rzecz UEFA wiele znaków słownych i słowno-graficznych.
Co jest pod ochroną
Znaki słowne i słowno-graficzne zastrzeżone na rzecz UEFA:
- UEFA,
- EURO 2012,
- UEFA EUROPEAN FOOTBALL CHAMPIONSHIP,
- POLSKA UKRAINA 2012,
-
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta