Kompletny chaos, droga przez mękę
Małgorzata Wassermann adwokat, córka posła Zbigniewa Wassermanna, który zginął w katastrofie smoleńskiej
Rz: Przez kilkadziesiąt miesięcy od smoleńskiej tragedii kontaktowała się pani – oraz rodziny innych ofiar katastrofy – z urzędnikami różnych szczebli. Można było liczyć na ich wrażliwość, na okazanie ludzkiej twarzy?
Małgorzata Wassermann: Nie oczekiwałam nigdy od urzędników ludzkich odruchów, bo takimi powinni nas wspierać bliscy, a nie państwo. Z drugiej strony nie mogę też powiedzieć, że urzędnicy ci byli nieludzcy, jednak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta