Kadrowi zamiast szefów HR
Działy personalne w polskich firmach rzadko mają pole do popisu. Ich rola ogranicza się często do administracji.
Jedna z uczestniczek konkursu na Top HR Managera, zrobiła na jurorach spore wrażenie, opowiadając, jak krok po kroku udało jej się przekonać szefa, właściciela średniej wielkości firmy z południa Polski, do wprowadzenia kilku zmian. Niewielkich, ale i tak rewolucyjnych jak na firmę, gdzie nikt wcześniej nie określał zasad premiowania ani nie przywiązywał wagi do zaangażowania pracowników.
W większości polskich przedsiębiorstw nikt zresztą nie oczekuje takiej aktywności od działów HR (określanych często jako działy kadr). Tak przynajmniej wynika z badania, które przeprowadziła w tym roku Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wśród osób odpowiedzialnych za HR w 263 polskich firmach różnej wielkości.
Sprawni zarządcy
Większość, bo aż dwie trzecie badanych, stwierdziła, że ich rolą jest przede wszystkim sprawne zarządzanie administracją kadrowo-płacową. Zajmują się rekrutacją kandydatów, urlopami, zwolnieniami. Pozostałe funkcje HR są znacznie mniej popularne; tylko od co trzeciego szefa działu kadr oczekuje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta