Jeden krok do podziału Ukrainy
Zjazd deputowanych w Charkowie miał być początkiem utworzenia nowego państwa na wschodzie.
W czasie gdy zdominowana przez opozycję Rada Najwyższa w Kijowie przyjmuje historyczne uchwały, południowo-wschodnia część Ukrainy coraz bardziej zaczyna spoglądać w stronę Rosji.
W sobotę prorosyjska organizacja Front Ukraiński z pomocą gubernatora obwodu donieckiego Michaiła Dobkina zorganizowała zjazd deputowanych i przedstawicieli władz lokalnych z południowo-wschodniej części kraju. Do Charkowa przyjechało prawie 4 tys. delegatów z Doniecka, Ługańska, Dniepropietrowska, a także z Sewastopola i Krymu.
Gościem specjalnym miał być prezydent Wiktor Janukowycz, który dzień wcześniej w pośpiechu opuścił swoją „złotą rezydencję" pod Kijowem i schronił się u jednego z charkowskich urzędników.
Separatystyczna próba
– Wiktor Janukowycz miał ogłosić powstanie nowej republiki na południowym wschodzie Ukrainy, a gwarantem bezpieczeństwa i niepodległości tej republiki miał być Władimir...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta