Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Restrykcje nie na te czasy

15 kwietnia 2014 | Nieruchomości Murapol
źródło: Rzeczpospolita

Rozmowa | Michał Sapota, prezes Murapol SA.

Czy pierwszy kwartał sygnalizujący wzrost sprzedanych mieszkań oznacza rekordową sprzedaż w 2014 r.?

Michał Sapota: W Polsce na mieszkania, ze względu na ich deficyt, istnieje naturalny popyt, niezależnie od sytuacji gospodarczej. Ludzie chcą kupować mieszkania. Z jednej strony ich brakuje, ale z drugiej wiele znajduje się w takim stanie, że już dawno powinny zostać wycofane z użytku, bo nie spełniają podstawowych norm bezpieczeństwa. Czemu się tego nie robi? Bo nie ma ich czym zastąpić. W związku z tym jest na rynku miejsce na sprzedaż mieszkań niezależnie od koniunktury. To, co sprawia, że popyt rośnie lub maleje, to kwestia dostępności do kredytów dla klientów. Murapol na ten rok założył sprzedaż na poziomie 2000 mieszkań. Po pierwszym kwartale mamy zawartych 527 umów netto, więc jesteśmy dobrej myśli, mimo że to 100 proc. więcej, niż założyliśmy w 2013 r.

Jak na rynek mieszkaniowy wpłynęła rekomendacja S, która od 2014 r. zobowiązuje klientów zaciągających kredyty hipoteczne do posiadania 5 proc. wkładu własnego?

Zdecydowana większość klientów wspiera się kredytami hipotecznymi, niestety, w dzisiejszych czasach wielu z nich mimo chęci nabycia własnego M odchodzi z banku z kwitkiem....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9815

Wydanie: 9815

Spis treści
Zamów abonament