Strefa Gazy. Zapach wojny
Bliski Wschód. Izrael powołuje tysiące rezerwistów. Ze Strefy Gazy lecą setki rakiet w kierunku Izraela. Od dawna napięcie nie było tak wielkie.
Od paru lat wkroczenie wojsk izraelskich do palestyńskiej Strefy Gazy, kontrolowanej przez radykalny Hamas, nie było tak prawdopodobne jak teraz. Zapach poważnej wojny czuć w powietrzu.
– Przed chwilą odebrałem telefon. Mam być gotowy do powrotu do Izraela i powołania do armii. Byłem kiedyś spadochroniarzem – mówił wczoraj „Rz" Jonny Daniels, doradca izraelskiego Ministerstwa Obrony, przebywający obecnie w Polsce.
We wtorek podobne telefony odbierały dziesiątki tysięcy Izraelczyków. Jak podawały miejscowe media, powołano już 40 tysięcy rezerwistów.
– Decyzja o tym, czy dojdzie do lądowej operacji w Gazie, to kwestia dni – powiedział Daniels.
Na razie Izraelczycy atakują...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta