To nie był mój dzień
Rozmowa z Marcinem Świercem, zwycięzcą Biegu 7 Dolin (100 km), o swoim pierwszym zwycięstwie w krynickim ultramaratonie, spotkaniach z jeleniem i sarenkami oraz przyszłości takich biegów w Polsce.
Rz: Wygrał pan pierwszy raz i to z dużą przewagą nad rywalami. Nie udało się pobić rekordu trasy, ale przerwał pan dwuletnią dominację Węgra Csaby Nemetha.
Marcin Świerc: Byłem dobrze przygotowany, ale to nie był mój dzień. Pogoda nie dopisała, było bardzo słonecznie, ciepło. Miałem problemy z żołądkiem, a w ultramaratonie trzeba mieć stalowy. Biegło mi się naprawdę ciężko. Cieszę się, że mimo tego kryzysu właściwie od początku prowadziłem i z sukcesem zakończyłem rywalizację.
Który moment był najtrudniejszy?
Ciężko powiedzieć. Przez całą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta