![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Gra w miasto i gry małżeńskie
Preteksty
Gra w miasto i gry małżeńskie
Dlaczego u nas jest tak brzydko: w naszych miastach, wsiach, mieszkaniach i na klatkach schodowych? Dlaczego jest tak mało ładnych małżeństw? To już dotyczy, na szczęście, nie tylko Polski.
"Gra w miasto" i "Związek dwojga", oto dwie jakże różne książki, ale mające coś wspólnego. Mówią o grze w miasto i o grze w małżeństwo. Czesław Bielecki, autor "Gry wmiasto", napisał książkę błyskotliwą, czego zresztą można się było po nim spodziewać. Nie jest to jednak książka bezczelna, co może być zaskoczeniem. Jürg Willi, autor "Związku dwojga", stworzył książkę przerażającą, bo jego wiwisekcja ludzkiej pary ujawnia, że niemal każdy związek miłosny jest chory, zwykle ciężko lub nawet beznadziejnie.
Bielecki ukazuje humanistyczny aspekt gry wmiasto, która jest sumą wielu gier na różnym poziomie decyzyjnym, o wielu celach i strategiach. Bardzo to był celny pomysł, by opisać powstawanie i życie miasta właśnie jako grę. W książce grają nie tylko słowa, ale też setki fotografii i rysunków. "Książka ta ma być jak miasto, jest podobnie nieskończona. Mapa jej treści przybrała kształt pięciu palców otoczonych zabudową rozdziałów".
W "Związku dwojga" niemiecki psychoterapeuta ujawnia ukryte scenariusze małżeńskich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
