Krucha łydka Starej Damy
Bayern gra dzisiaj o ćwierćfinał z poważnie osłabionym Juventusem. Arsenal raczej bez szans w rewanżu z Barceloną.
Od kiedy stało się jasne, że Pep Guardiola poprowadzi w przyszłym sezonie Manchester City, wciąż musi udowadniać, że nie zapomniał, kto jeszcze przez kilka miesięcy pozostaje jego pracodawcą.
– Myślę tylko o Bayernie – powtarza, ale najlepszą odpowiedzią na pojawiającą się od pewnego czasu krytykę będzie pewna wygrana z Juventusem i awans do ćwierćfinału.
Akurat w przypadku Ligi Mistrzów Guardiolę trudno podejrzewać o brak zaangażowania. Triumf w tych rozgrywkach to sprawa honoru. Gdy w 2013 roku przychodził do Monachium, przejmował od Juppa Heynckesa drużynę spełnioną, zbierającą trofea i w Niemczech, i w Europie. Miał jej tylko dodać magii, ale w dwóch kolejnych sezonach Bayern kończył LM w półfinale: najpierw przeszkodą nie do pokonania okazał się Real, później...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta