To była ostatnia szansa na zmiany
Manifestanci postawili na swoim. Manuel Valls rozwodnił reformę rynku pracy, której kraj potrzebuje jak powietrza.
Jeszcze pod koniec lutego premier był bardzo hardy. – Pójdę do końca – zapowiadał, pytany o projekt zniesienia większości zabezpieczeń dla pracowników.
Ale wczoraj ton był już zupełnie inny.
– W demokracji prowadzenie dialogu nie oznacza ani cofania się, ani unikania problemów – przekonywał.
Polecenie porzucenia większości reform Valls otrzymał od prezydenta. François Hollande przestraszył się setek tysięcy pracowników, ale także studentów i licealistów, którzy w ostatnich dniach wyszli na ulice francuskich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta