Husaria dźwignią rozwoju
Byczyna za 17 mln zł dotacji wyremontuje miejskie mury, pod którymi hetman Zamoyski pobił arcyksięcia Maksymiliana III.
Przez pięć wieków mieszkańcy Byczyny mogli w pełni polegać na opasujących miasto murach obronnych. Ostatnio jednak, zamiast zapewniać bezpieczeństwo, stały się dla nich raczej zagrożeniem.
Cztery lata temu, gdy runął mur przy ul. Wałowej, trzeba było go częściowo rozebrać na długości aż 50 m. Przypadków takich zanotowano znacznie więcej. Dopiero niedawno, dzięki pracom ratowniczym finansowanym z niespełna 900 tys. zł dotacji Ministerstwa Kultury i miejskiego budżetu – m.in. wzmocnieniu zastrzykami betonu kamiennych fundamentów – postępującą degradację obwarowań udało się na jakiś czas powstrzymać.
Jasne jest jednak, że zabytkowe fortyfikacje Byczyny, jednego z niewielu miast w kraju, gdzie średniowieczne mury zachowały się niemal w całości, nie przetrwają bez generalnego remontu i konserwacji. Długie starania miejscowego samorządu o środki na ich renowację w ubiegłym roku wreszcie zakończyły się powodzeniem.
Rewitalizacja byczyńskich murów znalazła się na liście projektów rekomendowanych w ramach Kontraktu Terytorialnego woj. opolskiego. Dzięki temu powinna w trybie pozakonkursowym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta