Kontrolowany ma także prawa
Większość przedsiębiorców nie zdaje sobie sprawy z tego, że ich udział w kontroli podatkowej nie musi ograniczać się do pilnego wykonywania poleceń organu podatkowego i biernego oczekiwania na werdykt.
Kontrola podatkowa to jedna z nieprzyjemnych powinności, które przedsiębiorcy muszą znosić. Mają oni jednak wiele uprawnień, które właściwie wykorzystane mogą niejednokrotnie odwrócić losy kontroli podatkowej.
Pozostawienie całej kontroli podatkowej w rękach prowadzących ją urzędników nie jest rozsądnym podejściem, a analiza wielu medialnych przypadków pokazuje, że kredyt zaufania, którym należy obdarzać kontrolujących, nie powinien być zbyt duży. Dlatego przedsiębiorcy powinni korzystać ze swoich praw i kontrolować pracę osób, które kontrolują ich przedsiębiorstwo.
Przyda się pomoc pełnomocnika
O tym, że podatki to bardzo skomplikowana materia, wiedzą wszyscy. Podatnik nie musi jednak osobiście kontaktować się z urzędnikami. Ma bowiem prawo do skorzystania z pomocy profesjonalnego pełnomocnika. Uprawnienie takie wynika z rozdziału 3a ordynacji podatkowej.
Podatnik może podpisać pełnomocnictwo ogólne, uprawniające do reprezentowania go i podejmowania czynności w toku wszelkich postępowań podatkowych. Nie będzie w tym przypadku potrzebne ustanawianie pełnomocnika dla każdej sprawy podatkowej odrębnie, a na podstawie takiego pełnomocnictwa kontrolujący będą musieli zwrócić się do pełnomocnika już w momencie wszczynania kontroli.
Przedsiębiorca, który nie chce dawać pełnomocnikowi aż tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta