Przyciąganie ludzi to nasze główne zadanie
Yoram Reshef | Dyrektor generalny Centrum Handlowego Blue City
Rz: Rozwój handlu w internecie, zakaz handlu w niedzielę, nowe, duże galerie otwierające się w stolicy – jak radzić sobie w tych czasach?
Yoram Reshef, dyrektor generalny Centrum Handlowego Blue City: To proste: trzeba się ciągle dostosowywać i mieć pomysły. Centrum handlowe to nie żaden high-tech tylko no-tech. Rób to, co na świecie robione jest dobrze, nie rób tego, co się nie sprawdziło. Naszym zadaniem jako zarządcy jest to, co zawsze: robić wszystko, by przyciągać do centrum ludzi. Teraz zwłaszcza w niedziele. Konkurencja jest ogromna i sklepy nie ustawiają się w kolejce do galerii, ale to galerie muszą zabiegać o sklepy. Powszechnie oczekiwany jest fit-out, a to są wielkie koszty.
To w jaki sposób dostosowujecie się do wyzwań?
Pod koniec roku Blue City będzie zupełnie innym obiektem. Chyba nikt w takiej skali nie dokonywał przebudowy i rozbudowy działającego obiektu handlowego – w naszym przypadku to prawie 22 tys. mkw. Będziemy mieć jeden z pierwszych na świecie sklepów IKEA w centrum handlowym, pierwszy i największy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta