Powrót sędziów „dublerów”
Czwartkowe uchwały Sądu Najwyższego kwestionujące reformę PiS dotyczącą wieku sędziowskiego stanu spoczynku głoszą, że pierwsza prezes SN Małgorzata Gersdorf i jej kilkunastu kolegów, którzy skończyli 65 lat, powinni pełnić swój urząd nadal, zgodnie ze starym reżimem prawnym. To znak, że spór o sądownictwo wejdzie w jeszcze ostrzejszą fazę. Ministerstwo Sprawiedliwości już oświadczyło, że uchwały SN nie mają mocy wiążącej, i można sobie wyobrazić, że 4 lipca sędziowie nie będą wpuszczeni do budynku, ich przepustki przestaną działać. Nie znaczy to, że PiS pozbędzie się problemu. Niewykluczone, że szykuje się scenariusz podobny do tego w Trybunale Konstytucyjnym: nowi sędziowie zostaną okrzyknięci „dublerami", a ich uchwały będą kwestionowane.
Siła tego sporu jest jednak większa – konflikt o TK nie wykraczał poza granice. Dziś problem praworządności stał się znakiem rozpoznawczym Polski na świecie. Otoczenie międzynarodowe jest w tej sprawie jednoznacznie krytyczne. A komisarz Timmermans...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta