Większe ryzyko, wyższe zyski

RYNKI | W pierwszych sześciu miesiącach 2018 r. polski eksport do krajów rozwijających się wyniósł 7,7 mld euro

W porównaniu z ubiegłym rokiem eksport na rynki wschodzące zwiększył się o 1,6 proc. Łączny udział tej grupy rynków w całości polskiego eksportu jednak zmalał – z 7,5 proc. w pierwszej połowie 2017 r. do 7,2 proc. obecnie. Na wysokim poziomie pozostał za to import wart 26,6 mld euro, czyli połowę tego, co Polska sprowadza z krajów strefy euro. Natomiast w całości polskiego importu kraje rozwijające się mają blisko jedną czwartą udziału – tyle samo, co przed rokiem.

Ocenia się, że rynki wschodzące należą do wyjątkowo perspektywicznych. Dają szanse na większe zyski niż na bardzo konkurencyjnych rynkach europejskich, przy tym władze takich krajów są często nastawione na przyciąganie partnerów gospodarczych z zagranicy. Są jednak znacznie słabiej rozpoznane przez polskie firmy i stwarzają także większe ryzyko – np. przez odmienne od europejskich systemy podatkowe i prawne, mniejszą stabilność polityczną czy wreszcie znacznie wyższe koszty związane z logistyką. Mimo to liczba firm decydujących się na współpracę z takimi partnerami systematycznie rośnie.

Wietnam bramą do Azji

Przykładem jest Wietnam, do którego polski eksport w pierwszej połowie tego roku zwiększył się do 135,5 mln euro z niespełna 120 mln euro w tym samym czasie przed rokiem. – Wietnam...