Warszawa jest dla PiS trudną koniecznością
W żadnym innym dużym mieście kandydat partii rządzącej nie ma większych szans
Wybór Warszawy jako głównej areny starcia w wyborach samorządowych między PiS a PO jest skrajnie niekorzystny dla tej pierwszej partii. Dlatego tak trudno zrozumieć, dlaczego za sprawą ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego miał on miejsce i jest wspierany przez prorządowe media.
Szanse na zwycięstwo Patryka Jakiego są bowiem mniejsze, niż prawdopodobieństwo jego wygranej. Ta druga jest możliwa, bo w polityce prawie wszystko jest możliwe, jednak stolica kraju jest terenem bardziej sprzyjającym Rafałowi Trzaskowskiemu. Tak wynika zarówno z analizy struktury elektoratu, przewidywań dotyczących frekwencji, jak i – co być może najważniejsze – z dotychczasowych wyników wyborów w tym mieście. Po prostu – warszawscy wyborcy różnią się nieco od średniej krajowej i większą sympatią obdarzają formacje „liberalne", a nie konserwatywne. Tak zresztą rzecz się ma z wyborcami większości stolic poszczególnych państw i Warszawa nie jest tu wyjątkiem.
Gdy przeciwnicy kandydata...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta