Głowa do góry
Mariusz Cieślik
„Teraz tak: ja się w tej powieści będę nazywał Janusz Głowacki. Na to się zdecydowałem i to jest odważna decyzja. Bo mogłem sobie napisać, że ten co pisze, się nazywa inaczej. Max F. na przykład albo Tyberiusz Włosiak" – ogłasza autor w pierwszych akapitach „Bezsenności w czasie karnawału". I jest w tych słowach wszystko, co dla pisania Głowy, bo tak powszechnie nazywano Janusza Głowackiego, charakterystyczne. Błyskotliwa inteligencja,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta