Sypią się plany dużych inwestycji w tory i drogi
infrastruktura | W przetargach na modernizację linii kolejowych nie ma już ofert zbliżonych do kosztorysu inwestora. Wykonawcy coraz częściej wyceniają prace przynajmniej dwa razy drożej. adam woźniak
Z powodu rosnących kosztów z podpisania umowy na wartą blisko 700 mln zł budowę 24 km autostrady A1 pomiędzy Bełchatowem a Kamieńskiem zrezygnowało konsorcjum firm z grupy Mirbud. To już kolejny taki przypadek w ostatnich tygodniach. W zeszłym miesiącu z zawarcia kontraktu na budowę fragmentu ekspresówki S14 po zachodniej stronie Łodzi zrezygnowała Eurovia.
Jeszcze gorzej wygląda sytuacja na kolei, gdzie trzeba anulować coraz to nowe przetargi z powodu dwu-, a nawet trzykrotnego przebicia kosztów inwestora. Sytuację zarządzającej infrastrukturą spółki PKP Polskie Linie Kolejowe (PLK) dodatkowo komplikuje sprawa firmy Astaldi: włoski wykonawca dwóch odcinków tras – linii nr 7 pomiędzy Lublinem a Dęblinem oraz linii E59 pomiędzy granicą województwa dolnośląskiego a Lesznem, wycofał się z realizowanego już kontraktu, pozostawiając bez wypłat blisko półtorej setki podwykonawców. W czwartek część z nich zablokowała skrzyżowanie w Żyrzynie na drodze krajowej nr 17 pomiędzy Warszawą a Lublinem, domagając się wypłacenia należności przez PLK. W blokadzie wzięło udział ok. 50 ciężarówek.
Nierealne budżety
Szybko postępujący...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta