Miesiąc prawdy Piątka
ligi zagraniczne | W sobotę pierwszy poważny test dla polskiego napastnika. Genoa gra w Turynie z Juventusem, mistrzem Włoch i liderem Serie A. Tomasz Wacławek
Krzysztof Piątek miał wejście do ligi włoskiej, o jakim marzy każdy piłkarz wyjeżdżający za granicę. Dziewięć goli w siedmiu meczach daje mu prowadzenie w klasyfikacji strzelców – trzy trafienia przed Lorenzo Insigne z Napoli.
Nie umniejszając wyczynu Polaka, trzeba pamiętać, komu te bramki strzelał: Empoli, Sassuolo, Bologni, Lazio, Chievo, Frosinone i Parmie. W tym gronie tylko Lazio zaliczyć można do silnych rywali. Ale drużynie z Rzymu i tak daleko do Juventusu, z którym Genoa spotka się w sobotni wieczór.
Mistrzowie Włoch wygrali wszystkie osiem meczów, tracąc w nich tylko pięć goli. Czy Wojciech Szczęsny będzie pierwszym bramkarzem, którego nie zdoła pokonać Piątek?
Skauci patrzą
Od kilku tygodni gazety z całej Europy prześcigają...
Archiwum to wszystkie treści publikowane w "Rzeczpospolitej" od 1993 roku.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta