Tunel, jakiego nie ma nikt
DĄBROWA GÓRNICZA. Dla jednych to po prostu tunel łączący przedzieloną torami kolejowymi dzielnicę i perony kolejowe, dla innych, bardziej wtajemniczonych, bardzo zaawansowany technologicznie obiekt. Jego budowa nie była ani łatwa, ani tania. Ale za to drugiego takiego nie ma w całej Polsce.
Nowy tunel w Dąbrowie Górniczej Ząbkowicach został oddany do użytku w lutym ubiegłego roku. Prace nad jego realizacją rozpoczęły się w 2017 roku. Do tej pory mieszkańcy chcący przedostać się z jednej części dzielnicy na drugą, bądź dostać się na kolejowe perony, korzystali ze starej, mocno wysłużonej stalowej kładki. Wszystkim tym, którzy musieli się codziennie mierzyć z jej niedoskonałościami, lata mordęgi zostały wynagrodzone z nawiązką.
Obecnie jest tu jedyny w Polsce tego rodzaju tunel pod torami kolejowymi ze ścieżką rowerową. Został wyposażony w windy, które ułatwiają poruszanie się osobom niepełnosprawnym. Nawierzchnia w tunelu pokryto specjalną wypukłą farbą, której zadaniem jest naprowadzanie osób niewidomych. Na poręczach umieszczono informacje w języku Braille'a.
Inwestycja, której wykonawcą była firma Banimex, kosztowała 6,7 mln złotych. Została doprowadzona do szczęśliwego finału wspólnie przez PKP Polskie Linie Kolejowe SA i gminę Dąbrowa Górnicza.