Z twarzą i bez szablonu
Tym, którzy odmawiają zwolnienia z kosztów, brakuje m. in. empatii.
Instytucja zwolnienia od kosztów, podobnie jak możliwość uzyskania pomocy pełnomocnika lub obrońcy z urzędu, w założeniu ustawodawcy i zgodnie z jednolitym stanowiskiem orzecznictwa stanowi wyjątek od reguły, że strona powinna być przygotowana finansowo na prowadzenie procesu, w szczególności cywilnego. Koncepcja nad wyraz słuszna, ponieważ nie ma powodu, aby społeczeństwo, które jest obciążane równolegle z odciążeniem kieszeni strony, płaciło za sprawy, których nie zamierzało prowadzić.
Zrozumiałe jest, że aby reguła odpłatności nie stała się wyjątkiem od powszechnych zwolnień od kosztów, jej stosowanie w praktyce musi być ostrożne. Nad wyraz często dostrzegam jednak, że to, co powinno stanowić wsparcie dla najuboższych, przepoczwarza się w komiczną ekwilibrystykę referendarzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta