Uroczy weekend na wsi
Wyjechać o piątej rano czy o jedenastej w nocy – oto dylemat, który w naszej rodzinie pojawia się przed każdym długim weekendem. Dodam, że każda z tych dwóch opcji pozostaje do końca w sferze pobożnych życzeń, jako że żywimy jednakową niechęć do wstania o czwartej rano, jak i do pójścia spać o trzeciej w nocy. Po rozważeniu zatem pobożnych życzeń opuszczamy Warszawę, podobnie jak półtora miliona innych jej mieszkańców, o godzinie szóstej po południu, mając wrażenie, że uczestniczymy w masowym exodusie ludności. Za Łomiankami (odległymi od centrum o 20 km, co podaję dla informacji niewarszawiaków)...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta