Nauka i biznes nie idą w parze
O innowacyjności w skansenie, czyli dlaczego polska nauka nie odpowiada na potrzeby biznesu. Bez wsparcia nauki polska gospodarka będzie źródłem taniej siły roboczej, a nie innowacyjności, która decyduje o ekonomicznym sukcesie
Polska nauka nie odpowiada na potrzeby nowoczesnej gospodarki, co przekłada się na jej wyniki. Produkty innowacyjne stanowią jedynie 3 proc. całego polskiego eksportu.
Zdaniem Marcina Hejki z Intel Capital w XXI wieku każdy kraj ma bardzo prosty wybór: albo staje się źródłem innowacji, albo taniej siły roboczej. W rozwiniętych państwach znaczenie tradycyjnego przemysłu maleje, a najbardziej rosną sektory oparte na badaniach i rozwoju. W Polsce na badania naukowe przeznaczane jest 0,3 – 0,4 proc. PKB. W porównaniu z innymi państwami UE to żenująco niski poziom, daje jednak rocznie kwotę ok. 1,5 – 2 mld dol. – Mimo to polska nauka nie może poszczycić się nawet pojedynczym przykładem innowacyjnego osiągnięcia. Nie wiem, czy sektor naukowy, który nie tworzy rozwiązań znajdujących zastosowanie na realnym rynku, jest potrzebny jakiemukolwiek państwu na świecie – mówi Marcin...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta