![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Rzecznik nie jest tylko książką skarg
Rozmowa z Januszem Kochanowskim, rzecznikiem praw obywatelskich
Rz: Wczoraj występował pan przed Senacką Komisją Praw Człowieka i Praworządności, dziś przed Sejmową Komisją Sprawiedliwości i Praw Człowieka. O czym pan mówił?
Janusz Kochanowski: O działalności rzecznika praw obywatelskich w 2007 roku wraz z uwagami o stanie przestrzegania prawa. Po wystąpieniach przed komisjami parlamentarnymi przedstawię ją na forum plenarnym Sejmu i Senatu. Taką informację rzecznik składa parlamentowi corocznie.
Co znajdzie się w informacji za rok 2007?
Jak zwykle w takich wypadkach, prezentuję liczby, bez których nie da się zarysować ogromu prac wykonywanych w Biurze RPO. W 2007 r. wpłynęło do rzecznika 57 507 spraw, o 14 proc. więcej niż w 2006 r. Rozpatrzono 34 199 nowych spraw, w tym 13 194 podjęto do prowadzenia. Przyjęliśmy blisko 6 tys. interesantów.
Na co się najczęściej skarżono?
Jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
