Sarkozy w Warszawie: Vive la France, vive la Pologne!
Prezydent Francji przywiózł do Warszawy prezent. Ogłosił, że jego kraj otworzy rynek pracy dla Polaków już 1 lipca. – Dlaczego nie zrobiliśmy tego wcześniej? Pytajcie o to moich poprzedników – mówił Nicolas Sarkozy, delikatnie „podszczypując” Jacques’a Chiraca. Polska strona zrewanżowała się prawdziwie królewskim przyjęciem: przed Pałacem Prezydenckim francuskiego gościa powitała kompania honorowa Wojska Polskiego, a orkiestra odegrała Marsyliankę i Mazurka Dąbrowskiego. Sarkozy spotkał się z prezydentem Kaczyńskim, premierem Tuskiem, szefami obu izb parlamentu. Przemawiał w Sejmie, a posłowie i senatorowie byli zachwyceni jego oratorskimi popisami. Sarkozy mówił też dużo cieplej niż ostatnio o europejskich i natowskich aspiracjach Ukrainy i Gruzji.